Zanim rozpoczęła się gra o tron
Każdy wielbiciel twórczości George’a R.R. Martina czy serialowej adaptacji cyklu Pieśni Lodu i Ognia jego autorstwa, wie, że znany z książek czy ekranu telewizyjnego świat, ma bogatą i tajemniczą przeszłość. Wzmianki o niektórych wydarzeniach można znaleźć w kolejnych tomach serii, jednak często rodzą one więcej pytań niż dają odpowiedzi. Kiedy powstała Valyria? Kim byli Królowie zimy? Wreszcie, jak wyglądały dawne smoki, których czaszki znajdują się w podziemiach Królewskiej Przystani? Na te i jeszcze wiele innych zagadnień można znaleźć odpowiedzi w opracowaniu Świat Lodu i Ognia autorstwa Elio M. Garcii Jr i Lindy Antonsson, które ukazało się nakładem wydawnictwa Czwarta Strona.
Dzieło życia maestera Yandela
W przedmowie do tej niezwykłej książki możemy przeczytać, że opracowania historii podjął się maester Yandel pragnący by: „Nisko urodzeni, lecz piśmienni mężczyźni mogliby studiować, a także czytać na głos swoim żonom i dzieciom, celem zdobycia wiedzy o rzeczach dobrych i złych. Sprawiedliwych i niesprawiedliwych, wielkich i małych, co pozwoliłoby im posiąść mądrość tak, jak ja ją zdobyłem dzięki nauce w Cytadeli”.
Maester wspomina również o patronie swego monumentalnego dzieła i jednocześnie osobie, której je poświęca. Na pierwszej stronie możemy prześledzić historię dedykacji - wśród podziękowań i słów ofiarowujących dar, znajdują się imiona kolejnych władców. Ciekawostką jest, że widoczne są wydrapania i poprawki. Początkowo księga dedykowana była królowi Robertowi, gdy jednak ten zmarł, maester ofiarował pracę Joffreyowi, a po jego nagłym zgonie – młodemu Tommenowi. I choć wiemy, że to fikcja, to zabieg ten nadaje całemu opracowaniu pozory naukowości i urealnia rzeczywistość stworzoną przez Martina.
Nieznana historia
Książka została podzielona na kilka części. Rozpoczyna ją historia starożytna, w której opisano przybycie Pierwszych Ludzi czy powstanie i zagładę Valyrii. Następny fragment obejmuje historię poszczególnych władców z dynastii Targaryenów oraz upadek rodu królewskiego. Część trzecia to opis poszczególnych krain wchodzących w skład Siedmiu Królestw, a całość zamyka charakterystyka Wolnych Miast czy najbardziej tajemniczej ze wszystkich krain – Asshai przy Cieniu.
Niemal na każdej stronie zamieszczono ilustracje przedstawiające ważne wydarzenia, miejsca lub osoby. Jest to efekt pracy kilkunastu grafików, którzy stworzyli bardzo różnorodne i jednocześnie szczegółowe obrazy z dawnej historii Westeros. Na większą uwagę zasługują ilustracje zamieszczone na wyklejkach – mroczna i niedostępna Smocza Skała autorstwa Philipa Strauba oraz walka Rhaegara Targaryena i lorda Roberta Baratheona nad Rubinowym Brodem namalowana przez Justina Sweeta. Oba obrazy z powodzeniem mogłyby zostać przeniesione na płótno i zawisnąć na ścianach w domach wielbicieli sagi.
Dzieło jak żadne inne
Świat Lodu i Ognia to książka, która od pierwszego wejrzenia prezentuje się po prostu wspaniale. Duży format pozwala cieszyć się treścią i grafikami. Twarda okładka daje gwarancję, że całość nie rozleci się po pierwszym czytaniu. A czytania jest sporo, tym bardziej, że wykorzystano drobną czcionkę, a tekst - wzorem wielu średniowiecznych manuskryptów - umieszczono w dwóch kolumnach. Postarzane strony (pożółkłe brzegi kart) również przywodzą na myśl wiekowe opracowanie.
Dzieło duetu Garcia Jr i Antonsson to prawdziwa uczta dla oka i jednocześnie kompendium wiedzy, które każdy wielbiciel sagi Martina po prostu musi mieć w swoich zbiorach. Zagłębiając się w tekst czy oglądając ilustracje, aż chce się więcej, a w głowie rodzi się nieśmiałe pragnienie, by także inne serialowe czy książkowe uniwersa doczekały się takich opracowań.
Recenzja ukazała się na portalu Bestiariusz.pl
Trochę przeraża mnie jej cena. Choć bardzo lubię Martina i wykreowany przez niego świat stale waham się nad jej zakupem.
OdpowiedzUsuń