Project Stardust, czyli buduję Gwiazdę Śmierci

Nie wiem, jak to się dzieje, ale pomimo natłoku różnych zajęć, zawsze znajdzie się dla mnie kolejne. Pomysły i wena nie wybierają sobie czasu na pojawienie się - a raczej wybierają moment perfidnie wtedy, kiedy ma się masę rzeczy na głowie - więc do głowy wpadł mi kolejny pomysł.

Niedawno zaczęłam bardziej poważnie i z większym rozmysłem kolekcjonować gwiezdnowojenne figurki. Moimi ulubionymi są zdecydowanie 6-calowe Black Series, a że zaczęło ich przybywać, postanowiłam zacząć robić im zdjęcia. Jednak pojawił się pewien problem: brak odpowiedniego tła. Zaczęłam wykonywać z kartonu kolejne elementy ścian korytarza Gwiazdy Śmierci, potem duże drzwi... I w ten oto sposób narodził się pomysł z Project Stardust (nazwa oczywiście nie jest przypadkowa).

Project Stardust dopiero się rozwija. Zaczęłam od elementów korytarzy, ale nie zamierzam na nich skończyć. W planie mam pokój konferencyjny (to będzie wyzwanie, bo wyjdzie spory), więzienie, turbowindy i kilka innych lokacji... Zebrałam sporo materiału zdjęciowego z filmów i książek i staram się, by elementy były odwzorowane jak najwierniej.

Zdjęcia figurek będą prezentować "życie codzienne' na imperialnej stacji bojowej, a z czasem być może również poszczególne filmowe kadry. Wiele zależy od figurek, bo tych wciąż brakuje (szczególnie szturmowców), a niektóre trzeba będzie przerobić (nie ma na przykład oficera IBB czy oficerów w czarnych mundurach itd.). Jednak kolekcja sukcesywnie się powiększa (podobnie jak sam projekt...) o kolejne postacie i mam nadzieję, że za jakiś czas będzie można zrobić więcej różnorodnych zdjęć.

W tym wpisie prezentuję zaledwie kilka zdjęć, ale jeśli pomysł Was zainteresował, to zapraszam na fanpejdż. To tam będę prezentować kolejne etapy budowy, gotowe zdjęcia i ciekawostki dotyczące samej Gwiazdy Śmierci. Fanpejdż znajdziecie pod tym linkiem.