Szybciej, wyżej, mocniej!
Rzadko zdarza się by Fabryka Słów wydała debiutancką powieść. Ostatnio mam wrażenie, że wydawnictwo preferuje kolejne wydania swoich czołowych serii i jeśli wydaje coś nowego, są to powieści sprawdzonych pisarzy z własnej stajni. Tym większe było moje zaskoczenie, gdy ogłoszono, że nakładem Fabryki ukaże się powieść Więcej niż zło Eweliny Stefańskiej.
Nie powiem, powieść zaintrygowała mnie od pierwszej wzmianki. Przepiękna okładka przyciąga wzrok. Grafika aż prosi się o wersję w formie plakatu czy choćby zakładki do książek). Bardzo enigmatyczny opis również zachęcał do lektury, a więc pewnego majowego dnia, gdy mogłam calutki dzień poświęcić na leżenie w łóżku, sięgnęłam po Więcej niż zło i… skończyłam czytać tego samego dnia wieczorem.