poniedziałek, 21 marca 2022

"Nić Ariadny. Mity i labirynty", Jan Bajtlik - recenzja

Zaplątani


Jako dziecko bardzo lubiłam labirynty i mitologię grecką. Odnajdywanie właściwej drogi w plątaninie ścieżek, łączenie ze sobą zagubionych zwierzątek czy przedmiotów sprawiało mi ogromną przyjemność. I choć książkę Nić Ariadny. Mity i labirynty Jana Bajtlika kupiłam ze względu na dzieci, to sama sięgnęłam po nią z ogromną przyjemnością.

Pierwsze, co rzuca się w oczy sięgając po Nić Ariadny… to format. Podobnie jak wiele innych pozycji wydawnictwa Dwie siostry, także ta książka jest duża. W tym przypadku to tylko plus, ponieważ dzięki temu postacie, stwory czy zwierzęta zapełniające karty z poszczególnymi labiryntami mają sporo miejsca dla siebie. Autor mógł popuścić wodze fantazji tworząc liczne rysunki, a my, czytelnicy, możemy godzinami wpatrywać się w szczegóły. Dzięki temu autor miał możliwość przedstawić bogaty zbiór postaci i opowieści, dając czytelnikowi możliwość poznania pełnego spektrum bohaterów konkretnych mitów.


Bajtlik wybrał kluczowe fragmenty mitologii greckiej dodając do tego motywy znane z Iliady i Odysei. Wprowadza nas w ten świat prezentując Olimp i jego mieszkańców, spojrzymy w oczy Tyfonowi i Hydrze, zobaczymy, jakie prace musiał wykonać Herkules, dotrzemy do Minotaura i będziemy towarzyszyć Jazonowi i Odyseuszowi. Wbrew pozorom ilustracje nie są ułagodzone - potwory są straszne, a cyklopi okrutni, czyli możemy spodziewać się raczej krwawej (i bliższej oryginałowi) wersji mitów niż ugrzecznionej. Moim zdaniem (i nie tylko moim, bo moje dzieci również są książką zachwycone) jest to zdecydowany plus.

Autor przygotował dla czytelników także sporo ciekawostek. Dowiemy się jak wyglądała budowa okrętu greckiego, zajrzymy również do greckiego domu i poznamy topografię miasta. To kolejny świetny pomysł, ponieważ dzięki temu dzieci (ale nie tylko) poznają szerszy kontekst antyku i życia codziennego (jako archeolog bardzo doceniam takie ciekawostki).


Podsumowując Nić Ariadny. Mity i labirynty to fantastyczna pozycja zarówno dla dzieci, jak i dorosłych. Pozwala zanurzyć się w świat antycznej Grecji, a przynajmniej jej fragment, zainteresować mitologią i przede wszystkim świetnie się przy tym bawić. A nie trzeba być mędrcem, by wiedzieć, że nauka przez zabawę jest najlepszym sposobem przyswajania wiedzy.

Na koniec kilka słów od Ksenomorfiątka, czyli mojej ośmioletniej córki, która pomaga mi w recenzowaniu książek:

Nić Ariadny to książka z labiryntami przedstawiająca mitologię grecką. Jest przedstawiane: 12 prac Herkulesa, świat według starożytnych Greków, Tyfon, Prometeusz i ludzie, labirynt Minotaura, pałac w Knossos, okręt Argo, wyprawa po złote runo, wojna trojańska i Syzyfowa praca i inne. Najbardziej podoba mi się: wojna trojańska i 12 prac Herkulesa, bo mają ciekawe rysunki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarze obraźliwe będą usuwane.